Rc Siedlce i Przyjaciele

kris

Nadszedł czas na mojego fun flya . Mając jedynie szkic Madmana postanowiłem opracować wlosną konstrukcję. Od kilku lat chcialem w p
raktyce przetestować konstrukcję kadluba wykonaną z HEREX-u i balsy.
Z tą technologią wiążę pewne plany o ile w praktyce moja koncepcja sprawdzi się.

Kamil

a co to jest herex?

luk_sde

to taka pianka konstrukcyjna podobna do depronu kupowana w taflach

kris

Znając ogólny zarys, opracowałem koncepcję szkieletu . Składa się on z elementów pionowych czyli wręg i poziomych czyli podlużnic. Szczególną uwagę poświęciłem pierwszej wrędze do której będzie przykręcony silnik oraz wzmocnienie poziome do którego będzie przykręcone laminatowe podwozie

Boki kadłuba wykonałem z herex-u oklejonego balsą 1 mm . Po
przyklejeniu do szkieletu za trzecią wręgą boki będą ażurowane.

Gdy kadłub dosychał wykonałem na prostej plycie plan usterzenia pozoimego i pionowego a z alu kątownika 20x10 obramowania po to aby następne usterzenia były identyczne.Pierwszy komplet usterzenia wykonałem z listew balsowych 8x8. Po sklejeniu całość przeszlifowałem z dwóch stron i okazało się ,że "uciekło" 0,5 mm na grubości .

Mając takie oprzyrządowanie wykonać rozpórkowe usterzenia to czysta przyjemność. Zrobiłem z rozpędu drugi komplet / widoczny w tle/ , tym razem listwy balsowe pociąłem na wymiar 9x8 Z balsy 2,5 mm wykonałem bloczek żeber.Przykadłubowe żebra wykonałem z trzywarstwowej sklejki. Skrzydło zbudowane będzie z dwóch sklejkowych i dwunastu balsowych żeber.

Gdy już napieściłem oko El Flaco ,muszę z kilku kawałków pokleić balsową listwę natarcia 10x40x1510, dzwigary sosnowe 8x5 x1510 dwie szt. oraz balsową linię spływu 10x5x1510 .W przedniej części żeber wywierciłem otwór fi 12mm a w tylnej fi 10mm. W tym momencie jestem gotowy do montażu skrzydła.Alu płaskownik leżący na krawędzi natarcia służy do wykonania nacięć na natarciu i spływie /moduł 71mm/ W głębi widoczny kadłub i wzmocnienie do którego przykręcę podwozie

kris

Powierzchnia efektywna - 65 dcm2
ciężar pustego modelu - 1200 g
Gdyby silnik i aparatura ważyła 1000g obciązenie jednostkowe wyniosłoby ok. 34 g/dcm2 no nie wiem czy to jest jeszcze fun fly
czy coś w " podobie" Very Happy

kris

Ostatnio zaniedbałem El Flaco ale obiecuję , wykończę w końcu dziada Wink

Kamil

czekamy, czekamy

kris

Pod pierwszym lukiem będzie dostęp do zbiornika /160 ml/ , serwo gazu. odbiornik i zasilanie Very Happy

, drugi luk prawdopodobnie przykleję- wzmocni to najwęższe mmiejsce w kadłubie. Czerwona kabina pilota to "matka" z której zrobię formę . A tak ogólnie to chyba zasnąłem na stojąco Very Happy

No i ważna sprawa to położyć laminat z kewlaru na wrędze silnikowej.
Mam cichą nadzieję,że lot będzie dłuższy niż 17 sek dlatego nie robię drobnych oszczędności Razz

kris

Okleiłem skrzydło i stateczniki. Pakuję całe wyposażenie na swoje miejsce i najważniejsza sprawa kontrola położenia środka ciężkości

Kamil

kiedy oblot ? jaki silnik ? Wink

kris

Wstępnie wyważę go na 25%.Mógłbym położenie środka ciężkości określić teoretycznie z pomocą tabelki :

[link widoczny dla zalogowanych] ale ostro tnę pozycje harmonogramu i idę na skróty czasowe , bo żona powoli traci cierpliwość i w końcu zlikwiduje mi modelarnie przed telewizorem

Ps Adres jest nieaktualny . Jak zwykle porózniły ich " baby" . mam taką nadzieję

ZARZU

No ładny wyszedł Shocked

jakiej jest rozpiętości?
Co do środka ciężkości, to śmiało można zacząć od 30% finalnie w takich modelach wychodzi około 33-35% a do extremalnego 3D nawet do 40% Cool

.

Kamil

taaa u nas latał taki funfly co tylko ołów gubił z ogona

prawda Tomaszu? Very Happy

tomek p

on gubił ogon .. ołów został na miejscu... Wink

luk_sde