Rc Siedlce i Przyjaciele

Kamil

dobra dobra a kiedy oblot ? Very Happy

Piotrek

Oblot? Nie wiem, robota ta co została raczej czasochłonna- oklejanie taśmą jest upierdliwe na max... poza tym nie mam jeszcze regla, serw, podwozia... Confused

A tak w ogóle to wolałbym oblot jak już błocka nie będzie Twisted Evil

Czas pokaże Wink

----------------------------------------------------------------------------------

Prace powoli posuwają się do przodu:

26) Skrzydło wstępnie oklejone:

[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz trzeba to jakoś skleić do kupy, między płatami wykonanymi w/g planów przy zastosowaniu łącznika ze wznoisem powstaje taka śliczna szczelina:

[link widoczny dla zalogowanych]

...nie pozostaje nic innego jak przyciąć pod kątem i skleić, tak też zrobiłem...

27) A oto skrzydło w jednym kawałku:

[link widoczny dla zalogowanych]

28 ) Teraz wyważanie - jedna z połówek skrzydła wyszła trochę lżej więc wkleiłem w końcówkę odrobinę żalastwa Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

29) Następnie przygotowałem balsowe nakładki pod gumy mocujące skrzydło. Niestety nie miałem pod ręką nic innego niż balsa 3mm (trochę za grube-trzeba będzie zeszlifować). Nakładkę przednią musiałem wyprofilować nie tylko zgodnie ze wzniosem, ale też profilem skrzydła:

[link widoczny dla zalogowanych]

30) Przymiarka przed wklejeniem nakładek - aby nie kleić balsy do taśmy wykonałem odpowiednie wycięcia:

[link widoczny dla zalogowanych]

31) Czas na dokończenie oklejania skrzydła, z "malowaniem" poszło szybko, najbardziej pracochłonne okazały się oznaczenia samolotu:

a) fotka, linijka, kalkulator w dłoń... i można było zacząć tworzyć wzornik

[link widoczny dla zalogowanych]

b) po dłuuuuuższej chwili oznaczenia gotowe do przeniesienia na płat

[link widoczny dla zalogowanych]

32) A oto efekt końcowy:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dotychczasowy czas budowy: 19 wieczorów Rolling Eyes

Piotrek

33) Jak się okazało macha silnika na wcisk to nie był dobry pomysł, zdecydowałem się użyć patentu zastosowanego wcześniej w owiewce:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak w ogóle to chyba wada konstrukcyjna... w sumie 6 silnych magnesów w okolicy silnika i regulatora... co myślicie?

34) Aby piankolotowi dodać trochę wyglądu oszlifowałem kadłub przed oklejeniem:

[link widoczny dla zalogowanych]

35) Oklejanie kadłuba:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

36) Gotowy kadłub:

[link widoczny dla zalogowanych]

37) Czas na statecznik pionowy:

a) budowa i oklejanie bez komentarza - dokładnie to samo co przy stateczniku poziomym

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

b) wklejanie do kadłuba

[link widoczny dla zalogowanych]

Nieśmiertelna ekierka zapewnie kąt prosty między statecznikami.

// zleciały 22 wieczory //

Kamil

świetnie to wygląda Wink

Piotrek

Dzięki Kamil, już zwątpiłem, że ktoś to w ogóle czyta Wink

zdzisiek

Czytamy jak najbardziej Very Happy

i podziwiamy Laughing

Piotrek

Jasne Zdzichu, z naciskiem na podziwianie Laughing

W sumie to nie dla Was robię te fotorelacje tylko dla potencjalnych nowicjuszy, tyko jakoś nowych nie widać....

Trzeba by jakąś akcję reklamową w przedszkolach zrobić Wink

Piotrek

38 ) Niby żaden postęp, tyle że wszystko w "kupie" Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dojechała też paczka z resztą wyposażenia, w modelu zamontowane będą:
- silnik BL E-Max 2215/25
- regulator Dynam 25A
- pakiet Zippy 1800mAh 3s1p 20C
- 2 serwa TowerPro SG-91R
- odbiornik Jeti Rex5MPD

Niby za dużo mocy, ale taki silniczek się przewracał w szufladzie...

Kamil

podobuje mnie siem Wink

kiedy oblot ? Wink

Piotrek

Jak Bóg da a Partia nie zabroni Twisted Evil

Jeszcze podwozie, wyposażenie i wyważenie...

Piotrek

39) Po fakcie stwierdziłem, że klejone na styk stateczniki nie preżyją nawet transportu na lotnisko, dołożyłem więc cztery balsowe wzmocnienia- od góry między statecznikami, od dołu między statecznikiem poziomym a kadłubem:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozostało okleić je na czerwono, żeby nie rzuczały się w oczy.

40) Montaż serw, dźwigni i popychaczy:

a) gorąco polecam zastosowane tutaj dźwigienki

[link widoczny dla zalogowanych]

świetnie nadają się do modeli depronowych gdzie nie bardzo jest w co wkleić normalną dźwignię- tutaj wystarczy w powierzchni steru zrobić dwa otwory na wylot, włożyć dźwigienkę, z drugiej storny nałożyć ściśle dopasowaną i o sporej powierzchni podwójną podkładkę i przykręcić dwoma nakrętkami - szybkie, pewne i w razie złamania łatwo wymienić dźwigienkę na nową

b) depronowo(pod spodem)-balsowa półeczka na serwa:

[link widoczny dla zalogowanych]

wiem, wiem... popychacze krzywe... na etapie budowy kadłuba źle wkleiłem osłonki bowdenów co później się BARDZO zemściło, dokładając, że zamiast snapów zastosowałem zwykłe Z-ki --> musiałem giąć druty wewnątrz kadłuba Embarassed

ile się nakląłem i napociłem przy tym to moje... Evil or Very Mad

mimo wszystko można było zrobić to lepiej ale już naprawdę nie miałem zdrowia Embarassed

Graffi_25

HAHA dobre ten sam błąd popełniłem parę razy aż doszedłem że najpierw Z-tkę robi sie przy serwie a potem sporo prostrze jest zrobienie jej przy sterach Smile

Piotrek

Piotrek

41) Podwozie główne:

W/g planów podowzie powinno być wykonane z drutów stalowych hartowanych 2,0 i 1,5 mm. Jeśli ktoś z Was wie, gdzie to w Siedlcach kupić to na przyszłość byłbym wdzięczny za podpowiedź. Tym razem z braku innych pomysłów zastosowałem szprychy rowerowe.

a) odpowiednio wygięte i przycięte druty wstępnie skleiłem przy pomocy CA

[link widoczny dla zalogowanych]

b) następnie miejsce połączenia owinąłem cienkim drutem miedzianym, niestety w "izolacji" (drut nawojowy z silnika) i starałem się zlutować...

[link widoczny dla zalogowanych]

c) wyszedł z tego w sumie pancerzyk cynowy a nie lut

[link widoczny dla zalogowanych]

I tu proszę może mnie ktoś uświadomi: nie mogłem tego porządnie zlutować (w sensie cienką warstwą) - przez drut który użyłem, przez kiepską lutownicę (małej mocy transformatorówka) czy przez dwie lewe ręce? Embarassed

d) "luty"

zabezpieczyłem termokurczkami- może zabezpieczenie to źle powiedziane, raczej schowałem pod nimi luty, żeby się nie denerwować tym widokiem Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

e) montaż kół- wykorzystałem tutaj zaciski pozyskane z kostki elektrycznej:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

f) gotowe podwozie:

[link widoczny dla zalogowanych]

42) Przymiarki podwozia – jak widać kupiłem za duże koła (70mm), za to może bez problemów da się wylądować na trawie:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Możliwe że dodam jeszcze atrapy amortyzatorów, zmienię koła na mniejsze i dodam owiewki.

zdzisiek

Szprychy to nie najlepszy pomysł na podwozie, są za miękkie. Drut stalowy w Siedlcach... raczej prywatnie bo w sklepach raczej nie znajdziesz. Ja zawsze kupuję wysyłkowo przy okazji jakichś zakupów. Jeśli chodzi o lutowanie to "owijka" z drutu miedzianego musi być bez izolacji, całość smarujesz płynem do lutowania bo kalafonia nie wytrawi stali - trochę mocniejsza lutownica. Ja na koniec po lutowaniu dokładnie czyszczę te miejsca i zabezpieczam lakierem lub farbą bo inaczej wszystko śniedzieje od kwasu. Duże kółka to wygodne przy starcie do rozpędzenia się, przy lądowanie to nie jest aż tak istotne. Model rozpędzony w powietrzu wyląduje bez problemu o ile nie wpadnie w jakąś koleinę.