Rc Siedlce i Przyjaciele

kris

I do worka

[img][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

zdzisiek

Widzę, że w końcu Twoja Wilga ruszyła Very Happy

Dosyć leniuchowania i czas ją powoli wykańczać, będziesz miał teraz sporo czasu bo i latać teraz nie ma kiedy Wink

Czekamy na efekty nowej technologii. Ja też biorę się za kolejny model ale to już w innym temacie Very Happy

A tak na marginesie.... od jakiegoś czasu obserwuję, że coś Ci z tymi zdjęciami na forum nie bardzo idzie - puste linki, dopiski przed i za obrazkami "img". Poproś Łukasza niech Ci zrobi porządek Wink

kris

[img][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][/img]

Na delaminaż położyłem tkaninę odsysającą i dopiero wtedy wsadziłem całość do worka próżniowego

kris

Chyba jakiegoś trojana złapałem Very Happy

kris

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

Dzień rozpoczynam od wyjęcia z worka i oddzielenia delaminażu od laminatu

W identyczny sposób robię górę lewego skrzydła

[img]http://img352.imageshack.us/img352/6862/wilgaa013la7.jpg[/img/

Ido worka a ja mam luzik Very Happy

maki

Tak na marginesie... Krzysiu, do jutra to można zrobić cały komplet skrzydeł Wink

.Wystarczy ze będziesz wygrzewał laminat pod lampami... W ten sposób żywica moment się utwardza (ta epoksydowa) i to bez przyśpieszaczy.Zanim drugą połowę skrzydła przygotujesz do laminowania...ta pierwsza już będzie gotowa do wyciągnięcia z wora. Naprawdę jest to wyśmienity sposób na "podgonienie" roboty.... Zamknięte (zespolone) już skrzydło zamykamy w formie i pozostawiamy do "leżakowania", całkowitego utwardzenia.
Chyba ze niema pośpiechu... zima przecie jest długa Wink

Pozdro ALL

kris

Docelowo będą lampy / nawet je nabyłem ,drogą kupna Very Happy

/. .Ze względu na to ,że remontuję pomieszczenie, zerwałem już ściany i pół podłogi.obniżę podłogę i ocieplę od spodu.Chociaż nawet latem .żywica lotnicza z Havla /35 % utwardzacza/ musiała dwa dni siedzieć w formie

PS a jak tam Extra ,zrobiłbyś trochę fotek ,bo jestem ciekawy aż mnie skręca. Jak się uporam ze skrzydłem Wilgi , robię formę skrzydła dla Extry Very Happy

kris

A góra lewego skrzydła wyszła identycznie jak dól

Pozostało wkleić dzwigar

Robota idzie sprawnie, dzięki wcześniej przygotowanych szablonów

kris

Po wklejeniu trzech zeber /czwartego zrobionego ze sklejki gosp .zbrojonego laminatem nie wkleiłem bo .../, sklejam górną i dolną część skrzydła

kris

A tak powstaje nowy dzwigar

Po skręceniu formy, po uprzednim naniesieniu kleju ,na żebra i dzwigar ,wciągam przesączony rowing w rejon tylnej krawędzi skrzydła i w takiej pozycji zostawiam formę do jutra

Na pozytywowej formie, układam dwie warstwy tkaniny ,której krawędzie zwisają w dół,do boków przykręcam kątowniki,w rogach układam rowing i układam kolejne dwie warstwy krawędziami do góry i powstwje dwuteownik

Kamil

Graffi_25

Kris

WAGA

BO MNIE SKRĘCA Smile

kris

Waga i tak ci nic nie powie Very Happy

Trzeba mieć punkt odniesienia. np. wagę skrzydła wykonanego metodą tradycyjną /balsowo -sklejkowa/ lub całkowicie laminatowa. .Wiem narazie tyle,że musi być lżejsze od pełnego laminatu po zastosowaniu przekładki i metody podciśnieniowej.Rano skleiłem przód skrzydła i czekam. I muszę sie przyznzć ,że też mnie swędzi tylna część ciala , żeby jak najszybciej rozpołowić formę Very Happy

kris

Przed wklejeniem łoża dzwigara duralowego waga 110 g

kris

Waga ? 260 g mniej .Z 1210g zrobiło sie 950g.Ale można 150-200g urwać na warstwie zewnętrznej i to polepszejąc jej jakość w bardzo prosty sposób !!! /mądry mgr po szkodzie/ cytując innego klasyka. Zmieniając nieco technologię !!! . Ale o tym na żadnym forum jeszcze nie napisali Very Happy

Powiem krótko nie raz wkłada się do worka ale dwa razy Razz

Z tego wynika ,że jeszcze raz muszę zrobić "podejście" Very Happy

Bo jak nie podejmę próby, to przy goleniu nie będe mógł sobie spojrzeć w oczy Very Happy