Rc Siedlce i Przyjaciele

bogus

Dwa przepiękne dni do latania. A pustki na lotnisku. Crying or Very sad

Sobota upłynęła na rodzinnym lataniu. Razem z Michałem odkurzyliśmy Extrę.
Latał jeszcze Easy Star. Udało się złapać jeden piękny komin. Niesamowita frajda, jak szybowca jakaś magiczna siła ciągnie w górę.

W niedzielę na lotnisku również pustki.
Myślałem, że całe popołudnie będę latał sam.
Ale z wizytą przyjechali koledzy z Łukowa - Waldi i Maki.
Waldi latał pięknym trenerkiem Tiger, a Maki TREX-em 450.
Maki pokazał niesamowity pokaz pilotażu śmigłowcem.
Wielki szacunek dla jego umiejętności.

Waldi i TIGER

Maki i TREX-450.

I na koniec...

I to na tyle... Wink

Waldi

Miło było ale ruch na waszym niebie stanowczo za duży, trzeba mieć oczy na głowie i w d... żeby całą ziemię i całe niebo obserwować.
Pozdrawiam

kris

To tylko złudzenie ,wystarczy znać zasady ruchu Very Happy

PS Też miałem w planie loty ,ale trafił mi się wyjazd do Mielnika n Bugiem w poszukiwaniu górki paralotniowej Very Happy

Waldi

Zasady ruchu w jak najszerszym znaczeniu:
-ruch lotniczy: samoloty, motolotnie, modele,
-ruch lądowy: ciągniki akurat zgrabiające trawę,
-ruch podziemny: "krety" czyhające na model Very Happy

Powyżej próba wstawienia "buźki" nie wiem czy udana
Pozdrawiam

maki

Z jajem to Waldi ująłeś. Ja tam się pod tym również podpisuję hehe